Rozumiem sluszną dumę ojca nowo wybranego prezydenta.
Ale wg mnie jest przesadą mówić o nim jak o pomazańcu bożym.
Jan Duda powiedział że "Pan Bóg wskazał na naszego syna"
To nie Bóg ale wyborcy wskazali na Duda.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/opole-spotkanie-w-kik-z-rodzicami-prezydenta-elekta-andrzeja-dudy/2115lw